Poznałeś już wszystkie korzyści wynikające z ekspozycji na zimno i postanowiłeś po raz pierwszy zanurzyć się w zimnej wodzie, ale nie wiesz jak zacząć?
Jak przygotować się do morsowania?
Zanim, po raz pierwszy, uraczysz się morsowaniem dowiedz się jak reaguje Twoje ciało na zimno. Pamiętaj o tym, że zanurzenie w zimnej lub lodowatej wodzie jest doświadczeniem intensywnym i powodującym stres (pożądany) dla organizmu. Reakcja Twojego organizmu może być dla Ciebie zaskoczeniem i kompletnie nowym doświadczeniem, którego mogłeś się nie spodziewać. Nie przejmuj się – dokładnie o to chodzi w morsowaniu. To właśnie ta reakcja pociąga za sobą wiele mechanizmów i reakcji, które determinują pozytywny wpływ morsowania na ciało człowieka. Nie wskakuj od razu do zimnej wody! Aby dowiedzieć się jakich reakcji się spodziewać możesz zacząć od zimnego prysznica, lub po prostu stopniowo i powoli zanurzać ciało w zimnej wodzie. Podczas pierwszego kontaktu prawdopodobnie zaskoczy cię nierównomierny i częsty oddech. Z czasem nauczysz się go kontrolować, co między innymi, będzie przyczyniało się do poczucia większego komfortu podczas dłuższych sesji. Ciekawostka: czy rozgrzewać się przed morsowaniem? Podczas sesji przeprowadzanych na otwartym zbiorniku wodnym, zauważysz, że większość ludzi rozgrzewa się przed wejściem do wody. Jest to kwestia indywidualna. Z perspektywy organizmu i reakcji w nim zachodzących nie ma to większego znaczenia. W literaturze i powszechnej wiedzy znajduje się wiele opinii, a nauka i badania nie znalazły uzasadnienia dla konieczności przeprowadzania rozgrzewki przed zanurzeniem się w lodowatej wodzie.
Co przyda się do morsowania?
Trochę odwagi, ręcznik i ciepłe, suche ubranie, które zapewni komfort po morsowaniu. Pamiętaj, że po zakończonej ekspozycji na zimno Twoje kończyny niekoniecznie będą współpracować. Brak czucia i mrowienie jest normalną reakcją, która wystąpi w konsekwencji ekspozycji na zimno. Warto aby odzież, którą ze sobą zabierzesz była, oprócz tego że „ciepła” to jeszcze luźna (dająca się łatwo ubrać). Miłym ułatwieniem przebierania się, jest ponczo do morsowania, które nie tylko dostarczy komfortu cieplnego, ale także zastąpi ręcznik. Znaczne ułatwienie całego procesu stanowi także nasza beczka do morsowania, którą umieścić możesz w przydomowym ogródku, tarasie lub balkonie. W ten sposób w szybki i prosty sposób morsować możesz w pobliżu domu, który zapewni najszybciej komfort termiczny.
Jak długo morsować?
To również sprawa dość indywidualna. Dla bezpieczeństwa powiedzieć można, że pierwsza sesja nie powinna trwać dłużej niż kilkadziesiąt sekund. Organizm posiada swoje systemy obronne wpływające, na ośrodkowy układ nerwowy, które przy założeniu, że jesteśmy zdrowi, dadzą nam znać kiedy opuścić lodowatą wodę. Popularne powiedzenie, że „głowa poddaje się pierwsza” nie jest w tym przypadku niczym ujmującym i tym właśnie odczuciem powinniśmy się kierować. Należy słuchać swojego organizmu, psychiki, a ostatecznym sygnałem do zakończenia ekspozycji na zimno niech będzie odpowiedź drżeniowa organizmu. Drżenia chcemy uniknąć.
Podsumowując: stworzyliśmy rozwiązanie, które w znaczny sposób ułatwia ekspozycję na zimno. Nasza beczka do morsowania jest rozwiązaniem prostym i znacznie przyśpiesza proces morsowania, a także ułatwia czynności związane z jego zakończeniem. Umieszczając naszą beczkę na tarasie lub balkonie w prosty sposób zapewniasz sobie możliwość ogrzania ciała po ekspozycji na zimno. Dzięki beczce nie ma konieczności odbywania podróżny do często odległego zbiornika wodnego.
Więcej o czasie morsowania przeczytasz w jednym z naszym poprzednich wpisów.